niedziela, 20 maja 2018

World Eaters Rogue Trader Deimos Rhino

Potrzebowałem odskoczni od malowania wielkiego robota... czegoś szybkiego i mało wymagającego...

No i ruszyłem z projektem "Ocalić od zapomnienia" / "Dać złomowi modelarskiemu drugą szansę".

W skrócie: stare, brzydko pomalowane modele idą do umycia / konwersji i otrzymują nową warstwę szybkiego malowania ;-)

Na pierwszy - próbny ogień poszedł antyczny rhino kupiony kiedyś za jakieś grosze na allegro. Kilka dodatkowych kolców (też z odzysku) - mega szybkie malowanie i gotowy na stół.

W kolejnym kroku:

- kolejny antyczny rhino
- dziesiątka "berków klonów" - mega stare plastiki -> zmiany to orkowe siekiery od Kromlecha (bo ładne i w miare tanie) i nowe podstawki...
- szefo - Lord on Juggernaut (metale są fajne bo mega schodzi z nich farba ;-) ).





3 komentarze:

  1. Cześć
    Wysłałem PM na Border Princes, proszę o kontakt

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest ok - rhinos wystarczająco dobry na stół! Czekam na resztę chaośników :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny, oldschoolowy model transportera :)

    OdpowiedzUsuń