Wróciłem do malowania. GMOtM na Gloria Victis może i do końca września ale nic jeszcze nie skończone a lipiec się kończy.
Na pierwszy ogień poszedł Heldrake. Pomalowałem, zbejcowałem i wyszedł - no... mi się podobał :-) Aż zrobiłem te zdjęcia - które ujawniły braki w bejcy / washu na grzbiecie - będzie poprawka...
Jestem za to bardzo zadowolony z podstawki - mało pracy a efekt spoko:
1) piasek + kamyczki z piaskownicy córek
2) Gipsowe elementy kupione dawno temu na allegro (zbyt brzydkie na faktyczną budowlę, ale na podstawkę...)
3) London Grey (vallejo)
4) drybush Ulthuan Grey
5) "Muntain Tuft"Army Paintera
6) kałuże z Nurgle Rot (efekt GW)
W ostatnim czasie przyszła paka z Forge Worlda. Do moich Iron Warriors dołączą:
1) genialny wynalazek naszego prymarchy - Typhon Heavy Siege Tank
2) i jak się uda to także Legion Deimos Pattern Whirlwind Scorpius - do siekania lojalistów
Malować!
niedziela, 30 lipca 2017
środa, 19 lipca 2017
wakacyjna demonologia stosowana
Mam już trochę adeptus astartes prowadzących długą wojnę, będę miał renegatów i heretyków - brakuje demonów.
No to chlup - do końca września powinno przybyć co najmniej pomalowanych:
34 brimstone horrors
9 blue horrors
i taki bardzo niepozorny i nie przyciągający uwagi Iron Warrior z Jump Packiem, którym nikt nie powinien sobie zawracać głowy jak już wyląduje za liniami wroga i który wcale nie wygląda na Chaos Lorda więc zostawcie go w spokoju...
No to chlup - do końca września powinno przybyć co najmniej pomalowanych:
34 brimstone horrors
9 blue horrors
i taki bardzo niepozorny i nie przyciągający uwagi Iron Warrior z Jump Packiem, którym nikt nie powinien sobie zawracać głowy jak już wyląduje za liniami wroga i który wcale nie wygląda na Chaos Lorda więc zostawcie go w spokoju...
piątek, 14 lipca 2017
Renegades And Heretics - plany wakacyjne...
Dużo pracy - mało malowania. Ale 40 000 wciąż za mną chodzi i korci do nowych projektów. Takich co to miały wydarzyć się już parę lat temu ale jakoś zawsze brakowało okazji... Wspominałem już parę razy o moich pokładach żywicy i podchodów do zrobienia renegackiej gwardii. Dzięki super elastycznym zasadom 8 edycji (która wciągnęła mnie do tego stopnia, że zacząłem regularnie odwiedzać turnieje zasiedlając warzywnik ;-) ) to wreszcie ma sens. No to budujemy solidny kontyngent sojuszniczy dla moich Iron Warriorów.
Do czekającego w kolejce do malowania bazyliszka dołączają:
Całość wędruje jako zgłoszenie na wakacyjny GMOtM na Gloria Victis - to może uda się pomalować ;-)
Do czekającego w kolejce do malowania bazyliszka dołączają:
- Malefic Lord (banshee z WFB)
- Wyvern (model kupił z rok temu, dopiero teraz kupiłem)
- 6 x drużyny moździerzy (plastikowa gwardia + żywiczne korpusy FW / główki w maskach różnych producentów)
Całość wędruje jako zgłoszenie na wakacyjny GMOtM na Gloria Victis - to może uda się pomalować ;-)
niedziela, 2 lipca 2017
Żelazny czerwiec, żelazny lipiec
Zgodnie z przewidywaniami 8 edycja Wh40k pochłonęła mnie z kretesem. Chcę grać! Chcę malować!
Nowe zasady namieszały w mecie, co zawsze jest doskonałym pretekstem do rozwijania kolekcji! ;-)
W poodszukiwaniu docelowej armii Iron Warriors udało mi się w czerwcu podgonić Deamon Princa, Legion Heavy Support Squad z Autocannonami (w realiach 40k - Havocs :-) ) oraz Berserkwerów Khorna. Wobec tych ostatnich bardzo długo poszukiwałem właściwego schematu kolorystycznego i finalnie postanowione - moi Berszrkerzy to fanatycznie skrzywiony odłam IV Legionu (co ułatwi sprawę z parkiem maszynowym - mam już rhinosy srebrne i zielone - nie będzie trzeba dorabiać czerwonych ;-):
Iron Warriors Berzerkers:
Iron Warriors Deamon Prince:
Iron Warriors Legion Heavy Support Squad:
Nowe zasady namieszały w mecie, co zawsze jest doskonałym pretekstem do rozwijania kolekcji! ;-)
W poodszukiwaniu docelowej armii Iron Warriors udało mi się w czerwcu podgonić Deamon Princa, Legion Heavy Support Squad z Autocannonami (w realiach 40k - Havocs :-) ) oraz Berserkwerów Khorna. Wobec tych ostatnich bardzo długo poszukiwałem właściwego schematu kolorystycznego i finalnie postanowione - moi Berszrkerzy to fanatycznie skrzywiony odłam IV Legionu (co ułatwi sprawę z parkiem maszynowym - mam już rhinosy srebrne i zielone - nie będzie trzeba dorabiać czerwonych ;-):
Iron Warriors Berzerkers:
Iron Warriors Deamon Prince:
Iron Warriors Legion Heavy Support Squad:
Plany na lipiec to:
kolejny Maulerfiend
kolejny rhino
Heldrake
6 x Iron Warriors Mk III z Lascannonami (kromlech)
2 x Iron Warriors Mk III z Heavy Bolters
3 x Iron Warriors Mk III z bolterami
Renagacki Bazyliszek (tak, tak, tak! Indexy pozwalają na bardzo łatwe poszerzenie CSM o Renagades and Heretics! Nareszcie wyjdą z szafy i będą grywalni !!! :-) )
sobota, 3 czerwca 2017
Powrót do Mrocznego Milienium
Wiedziałem, że tak będzie! Że przyjdzie nowa edycja, diabli wezmą dotychczasowe rozpiski i plany na armie, nadejdzie czas nowych zasad i nowych codexów (indexów :-) ) i ... znowu wkręci mnie w czterdziestkę :-)
Jestem prorok! Dziś dzień pre-orderów nowej edycji wiec wiedziony porywem serca zamówiłem ... dwa nowe indexy z zasadami od Forge Worlda :-D. I spokojnie czekam na box z podstawką do Wh40k oraz możliwość zakupu interaktywnych indexów armii na iPada (bo już się przekonałem jak bardzo są poręczne)!
A że szafa pęka od niepomalowanych modeli w ruch poszedł sprej i nowe zgłoszenie na konkurs malarski forum Gloria Victis na czerwiec gotowe:
5 x Havocs z autocannonami od Forge Worlda (o których kiepskiej jakości pisałem jakiś czas temu i wciąż czekali w kolejce do malowania):
oraz drugi Maulerfiend - z mackami i palnikami na magnesach:
Całość do końca czerwca powinna otrzymać barwy Iron Warriors - i dopiero okaże się czy będzie grywalna, bo nowych zasad jeszcze nie ogarniam :-)
UPDATE:
Zanim weźmiemy się za maulerfienda - najpierw Demon Prince - bo ktoś musi godnie poprowadzić chłopaków w czerwcu na turniej :-)
Jestem prorok! Dziś dzień pre-orderów nowej edycji wiec wiedziony porywem serca zamówiłem ... dwa nowe indexy z zasadami od Forge Worlda :-D. I spokojnie czekam na box z podstawką do Wh40k oraz możliwość zakupu interaktywnych indexów armii na iPada (bo już się przekonałem jak bardzo są poręczne)!
A że szafa pęka od niepomalowanych modeli w ruch poszedł sprej i nowe zgłoszenie na konkurs malarski forum Gloria Victis na czerwiec gotowe:
5 x Havocs z autocannonami od Forge Worlda (o których kiepskiej jakości pisałem jakiś czas temu i wciąż czekali w kolejce do malowania):
oraz drugi Maulerfiend - z mackami i palnikami na magnesach:
Całość do końca czerwca powinna otrzymać barwy Iron Warriors - i dopiero okaże się czy będzie grywalna, bo nowych zasad jeszcze nie ogarniam :-)
UPDATE:
Zanim weźmiemy się za maulerfienda - najpierw Demon Prince - bo ktoś musi godnie poprowadzić chłopaków w czerwcu na turniej :-)
niedziela, 28 maja 2017
Skarpeta w Cytadeli – czyli krótka relacja z I Ogólnopolskiego Turnieju Warhammer: Age of Sigmar CYTADELA 2017
W sierpniu 2016 r. wspominałem Wam
o mamucie – skarpecie – niespodziance, którego sprawiła mi Małżonka z córkami (http://wydobytezszafy.blogspot.com/2016/08/sobotnie-skarpety-czyli-projekt-mamut.html).
Od tamtego dnia sporo wody w Wiśle przepłynęło a w mojej szafie figurek się
pomalowało i wreszcie nadszedł ten czas, że Mamut Skarpeta wraz z kumplami w szybkim,
bejcowym malowaniu wyruszyli na swój pierwszy turniej!
Na I Ogólnopolski Turniej Warhammer: Age of Sigmar CYTADELA
2017 które odbywał się 27 i 28 maja 2017 w urokliwym otoczeniu Twierdzy Modlin
wyruszyłem z rozpiską w mocarnym składzie:
Huskard on
Thundertusk (Blood Vulture)
Grot Shaman
on Arachnorok Spider (General, Command Trait: Bellowing Tyrant)
Grot Shaman
(Moon Staff, Madcap Mushrooms)
20 x Grots
(Moonclaw Bow, Gong Basher, Bad Moon Icon, Netters)
20 x Grots
(Moonclaw Bow, Gong Basher, Bad Moon Icon, Netters)
20 x Grots
(Stabbas, Moon Shields, Gong Basher, Bad Moon Icon, Netters)
Skarpeta wraz z kumplami robił robotę i ostatecznie po 3
wygranych i dwóch remisach udało się zająć II miejsce na turnieju. Trzeba przy
tym uczciwie przyznać, że pierwsze było absolutnie poza moim zasięgiem a Nieśmiertelny
Papa Nurgle wygrał całą imprezę bezapelacyjnie i masakrycznie! ;-)
Przez dwa dni udało się zagrać 5 bardzo fajnych bitew i O TO
CHODZIŁO! Moja wesoła ekipa na grzybkach stawała w polu kolejno przeciwko (i) absolutnie
przepięknie wymalowanym demonom Nurgla, (ii) dzielnym krasnoludzkim obrońcom z
3 armatami, (iii) Nurglowej bunkro –
hordzie Putridów (chyba moja najbardziej emocjonująca i wyrównana bitwa – remis
w scenariuszu i moja mała przegrana 70 małymi punktami – które ważyły się
absolutnie do ostatniej chwili!), (iv) wściekłej hordzie skaveńskich Plague
Monków (którzy zdjęli Stonehorna już w swojej pierwszej turze – jego najszybsza
śmierć na tym turnieju) i wreszcie (v) przeciwko Nieśmiertelnemu Złu Papy
Nurgla!
Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI dla wszystkich moich przeciwników
za fajne i pouczające bitwy!
Poniżej "wspomnień czar" - czyli kilka fotek (jakość średnia – klimatyczne światło
nie sprzyjało cykaniu komórką):
sobota, 13 maja 2017
Arachnarok / Gargantula
Gigantyczny wredny pająk, pokryty młodymi wrednymi pajączkami... I wrednymi goblinami... Sieci i szczątki przekąsek tego monstrum na podstawce... Mega model!
Zakupiony parę lat temu, odleżał swoje i doczekał się rozjaśnienia kolorów i bejcy...
Sklejony na oryginalnej, prostokątnej podstawce - na potrzeby AoA wystartuje w najbliższym turnieju w Modlinie. Goblinów mam na wiadra i wciąż mnie trzymają, więc sklecę też armię do ewentualnego wykorzystani w 9th Age.
Zakupiony parę lat temu, odleżał swoje i doczekał się rozjaśnienia kolorów i bejcy...
Sklejony na oryginalnej, prostokątnej podstawce - na potrzeby AoA wystartuje w najbliższym turnieju w Modlinie. Goblinów mam na wiadra i wciąż mnie trzymają, więc sklecę też armię do ewentualnego wykorzystani w 9th Age.
Trzeba czerpać garściami z klimatu fantasy póki mnie trzyma, bo czuję, że już za chwilę nastapi gwałtowny powrót do Wh 40 000 ;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)