niedziela, 18 marca 2018

KoW – Herd / Beastmen – czyli leśne bestie wypełzają z szafy


Kings of War jest dla mnie nieustającym źródłem inspiracji dla nowych projektów – w oparciu o figurki zalegające w mojej szafie ;-). Od kilku miesięcy jestem wciągnięty w klimaty fantasty – co owocuje szeregiem popaćkanych ludzików. Dziś udało mi się wreszcie zrobić szybkie zdjęcia moim bestyjkom – pomalowanym w ciągu ostatniego miesiąca. Pierwsze figurki do bestii nabyłem jeszcze w zamierzchłych czasach, gdy Chaos w Warhammer Fantasy Battle łączył śmiertelników, bestie i demony. Potem robiły trochę nieśmiało za sojuszników chaos warriorów w 6 ed a potem … długo, długo nie pojawiały się na bitewnym stole. Jednak nieodmiennie klimat leśnych bestii chaosu mnie fascynował, tylko tak jakoś nie było okazji (pretekstu ;-) ). To to teraz pretekst jest – w postaci Kings of War ;-)

 Skromny zaczątek Hordy J (the Herd):
Spirit Walkers (Horde)
Giant Eagles (Regiment)
Beast Pack (Troop)
Stampede








 Schemat kolorystyczny (wszystko Citadel):
- jasna skóra: Cadian Fleshtone + Eldar Flesh
- ciemna skóra: Bugman’s Glow +  Cadian Fleshtone
- brązy:
Rhinox Hide + Cadian Fleshtone
Steel Legion Drab + Cadian Fleshtone
Rhinox Hide + Skrag Brown
podstawki:
Rhinox Hide + Ushabti Bone

... a że dawno nie startowałem w GMoTM - to czas wystartować:



Czy więcej bestii wypełźnie kiedyś z pudełek (czy uda się je pomalować...)???