sobota, 16 czerwca 2018

Oldhammer World Eaters Legion

Od jakiegoś czasu chodził za mną pomysł na projekt "Ocalić od zapomnienia" - dać starym, wręcz przedpotopowym modelom na powrót na bitewny stół. Wszystkie modele albo moje (które nigdy nie doczekały się godnego popaćkania) lub kupione w paskudnym stanie na allegro.

W pierwszym ruchu udało się wyczyścić ze starej farby / wyremontować / skonwertować:

- Lord of Khorne on Juggernaut (stary metal, starczyło umyć i od nowa pomalować);
 - 10 x Khorne Berzerkers (antyczne plastkowego klony - dostały rzeźnicze topory łańcuchowe od Kromlecha i wskoczyły na 32 mm Kromlechowe podstwki)
- 2 x antyczny rhino (no tu bez kilograma szpachli się nie obyło)

wszystko w bejcowym malowaniu World Eaters :-)









2 komentarze:

  1. Cudeńka, klimacik czuć pełną piersią:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na bejcę, to znakomity efekt: malowanie bardzo równe i schludne. Podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń