Po dłuższej przerwie - czas wrócić do internetów. Jako wielki fan bejcy z dużym zainteresowaniem przyjąłem pojawienie się Contrast Paints od GW i zacząłem eksperymenty. Przeglądając Allegro zainteresowały mnie też bardzo wałki z Green Stuff World.
A że mam po szafie sporo Necronów którymi absolutnie nigdy nie zagrałem żadnej gry...
Z założenia starałem się wypracować mega prosty schemat kolorystyczny (bo praca ostatnio skrada stanowczo zbyt wiele czasu) - no i taki bez bejcy
Kolory:
1) Metal: Leadbelcher + wash Agrax Earthshade i znowy lekki drybush Leadbelcher
2) Biały pancerz: Ceramite White + Contrast Skeleton Horde + drybush Leadbelcher
3) zielony: Wraithbone + Contrast Warp Lighting
4) podstawka: Wraithbone + Contrast Skeleton Horde + lekki drybush Wraithbone
Malowanie mega szybkie i chyba w miarę efektowne.
Wałki dają fajny efekt - jak na razie najlepiej sprawdza mi się glinka firmy Aster (taka jak dla dzieci do przedszkola :-)). Idę robić kolejne gliniane ciasteczka :-)
Aleś mnie zaimponował tymi podstawkami. Mąka, woda, jaja, cukier i... co tam dalej było?
OdpowiedzUsuń… i to wszystko traktujemy wałkiem do ciasta! :-)
Usuń