Czas na kolejny, nowy jesienny projekt. W listopadzie
nieodmiennie co roku łapię klimat starego warhammera – tego z czasów mojego
liceum, gdy i trawa i gobliny były zieleńsze 😊.
W tym roku postanowiłem sobie speedpaintingowo pomalować
jasnymi kolorami goblińską hordę – taką w klimatach old/middle hammera –
głównie w oparciu o stare figurki które już posiadam / które w miarę łatwo
można dostać na portalach aukcyjnych. A gdy w całkiem niezłej cenie udało mi
się trafić prawie kompletny rydwan na którym dumnie jedzie Grom the Paunch to
motyw przewodni stał się jasny!
Armia zostanie złożona w oparciu o zasady Kings of War 3
edycja – jak dla mnie super zasady do tego typu projektów.
Po kilku eksperymentach zdecydowałem się posadowić gobosy na
multibazach – po 15 chłopa na regiment, coby było prawilnie i przepisowo! (choć
znając życie na żaden turniej najpewniej z chłopakami nie dotrę 😉
)
Trolle na klasycznych 40x40 – mogą robić za dwa (a z
fillerami nawet trzy) regimenty lub hordę.
Pierwsze dwa regimenty gobosów były poligonem doświadczalnym
schematu kolorystycznego (zwłaszcza skóry) – trzeci (under construction) będzie
już w docelowym malowaniu – oczywiście jeśli projekt nie znudzi mi się w
połowie drogi …
Niby atak klonów (gobliny), niby proste malowanie - a efekt rewelacyjny. Nie przypuszczałem, że z tych małych zielonych można aż tyle wyciągnąć.
OdpowiedzUsuń