Moje pierwsze fortyfikacje w mrocznym milenium
skończone. Jeszcze nigdy nie wystawiałem na stół armii w której częścią
jednostek są budynki ale w sumie to fajna idea.
Przedmiotowe dwa działa (zgodnie z fluffem sterowane
czcigodnym Duchem Maszyny i działające samoistnie, bez konserwacji nawet setki
lat! :-)) nabyłem dzięki poradom z forum Gloria Victis – w odpowiedzi na pytanie:
jak do armii Iron Warriors do Wh40k najłatwiej dodać ciężkie działa... No i są, w
prostym malowaniu – które jednak bardzo przypadło mi do gustu. Symboli
Imperialnych nie usuwałem – z założenia jest to pierwszy element fortyfikacji
do wykorzystywania przez moje armie zarówno w 30 jak i 40 tysiącleciu… Najwyżej będą czasem zajmowane przez wraże siły wrogów Człowieka.
Przed Państwem „Extremis” i „Infernum”:
Ale fajności!
OdpowiedzUsuńRobim co możem :-) Dzięki!
OdpowiedzUsuń